Zeus był na początku okej, ale potem to już świrowanie było. Po zadaniu z helikopterem wystarczyło przerwać misję, bo widać było po ludziach, że im się już dalej nie chce (przynajmniej z mojego punktu widzenia). Odrazu po zakończeniu pierwszego zadania ktoś rzucił nam granat pod nogi. IMHO wystarczyło skrócić misję i tyle.
Pozdrawiam.
Szybki EDIT: Podpisuję się pod petycją Mata o obowiązkowe szkolenia oraz konsekwentne przestrzeganie zasad na misji, brak nam dyscypliny a jeden troll pociąga resztę.
Pozdrawiam.
Szybki EDIT: Podpisuję się pod petycją Mata o obowiązkowe szkolenia oraz konsekwentne przestrzeganie zasad na misji, brak nam dyscypliny a jeden troll pociąga resztę.
Prezydent, Zeus, VIP, pułkownik z lotniskowca.