06-10-2018, 16:48
Halo. jak biegali jak chcieli. Team KM miał siedzieć i wspierać ogniem podczas ataku- done. Potem mieliśmy pójść na cel- done. A że było ciemno, brak radiów i ogólnie krzaczory to nagle drużyna z Beermankiem polazła gdzieś w chuj na północ zamiast na wschód. Zresztą na filmiku od rispo słychać wyraźnie że mieliśmy zamiar poczekać z atakiem na resztę teamu (i opierdolić za szlajanie się kij wie gdzie).
Pozdrawiam,
Wrr
Wrr